Przedszkole Samorządowe nr 20
w Piotrkowie Trybunalskim

Grupa3 2024/2025

Proszę określić gdzie leży problem:
Proszę wpisać wynik dodawania:
4 + 3 =
Link
Proszę wpisać wynik dodawania:
4 + 3 =

Tematyka realizowana we Wrześniu:
1. Przyjaciele w przedszkolu
2. Jesteśmy bezpieczni
3. Razem się bawimy
4. Różni ludzie to my

„ Wrześniu, wrześniu” – piosenka

Do przedszkola powracają wreszcie dzieci,
Wciąż jest lato i słoneczko nadal świeci,
Lecz już wiemy, że niedługo będzie jesień,
Bo wakacje się skończyły, już jest wrzesień.
Ref. Wrześniu, wrześniu przegoń chmury,
Zaproś słońce, By świeciło coraz jaśniej, coraz mocniej.
Dziś od rana mgła i już nie widać nieba,
Pada gęsty deszcz choć wcale go nie trzeba,
Ludzie niosą rozłożone parasole,
Już zmoczone wszystkie domy i przedszkole.


„ Noc w przedszkolu” - piosenka

Kiedy na niebie gwiazdki mrugają,
Księżyc przez okno zerka,
Sale są puste, światła zgaszone,
Nikt się nie bawi w berka.
Wszędzie cichutko, nikt się nie śmieje
I nikt nie tańczy w kole.
Gdy noc zapada i nie ma dzieci,
To smutne jest przedszkole.
Lecz…
 
Ref.
Kiedy rano złote słońce księżycowi w nos zaświeci,
Roześmiane i wesołe do przedszkola idą dzieci.
Ach jak miło i przyjemnie znów się bawić z kolegami!
Przytajmy się z przedszkolem i naszymi zabawkami!
 
Kiedy na niebie gwiazdki mrugają,
Księżyc przez okno zerka,
Sale są puste, światła zgaszone,
Nikt się nie bawi w berka.
Kudłate misie, pies bez ogonka,
Pajac i dwie laleczki
Śnią, że za chwilę przyjdzie ktoś miły
I zdejmie je z półeczki.
Bo…

„Pojazdy Darka”- wiersz logopedyczny
Darek cztery ma rowery
i motorowery cztery,
trzy skutery, deskorolkę,
dwa motory – razem z Bolkiem.
Już jeździli motorami oraz motorowerami,
rowerami, no a teraz
będą jeździć na skuterach.

„ Dom” – wiersz T. Plebański
Dom się zaczyna już w przedpokoju.
Oj, a przedpokój nie ma spokoju.
O, właśnie Ania kapcie zakłada,
a Janek mokry parasol składa.
I już do kuchni biegna , bo z niej
won się unosi taka ,że hej
Ania już czuje zapach rosołu,
a Jaś porywa jabłko ze stołu.
Mama w łazience stoi nad wanna.
Umyła głowe i woła: Anno!
Podaj mi recznik bardzo cie proszę.
- Dobrze mamusiu zaraz przyniosę.